Kanały HoReCa to bardzo znaczący segment handlu, zwłaszcza dla przemysłu rolno-spożywczego, w tym oczywiście dla mleczarstwa, i obejmuje przede wszystkim całą sieć hoteli, sanatoria, domy wypoczynkowe, restauracje itp. oraz przemysł gastronomiczny – powiedział serwisowi portalspożywczy.pl Waldemar Broś, prezes Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich.
Dlatego wprowadzenie ograniczeń w handlu i zamknięcie wspomnianych obiektów spowodowało spadek przychodów ze sprzedaży produktów mleczarskich. Najgorszy okres dla branży to był miesiąc kwiecień i pierwsza połowa maja oraz miesiące listopad-grudzień. Szacujemy, że w tym okresie spadek przychodów mógł wynieść około 20%. Podobna sytuacja wystąpiła w innych krajach co przyczyniło się również do zmniejszonego eksportu w tym czasie. Nie muszę dodawać, że ten kierunek sprzedaży również nie działa obecnie, ze względu na wprowadzone obostrzenia – mówi Waldemar Broś.
Podkreśla, że osobiście nie jest w stanie zrozumieć przyczyn zamknięcia restauracji. – Właściciele czy zarządzający tymi obiektami mają możliwość – jak mało kto – pełnego zabezpieczenia reżimu sanitarnego i jego bieżącej kontroli. W moim przekonaniu jest to poważny błąd i żywię nadzieję, że zostanie szybko naprawiony. Całkowicie utożsamiam się w tej kwestii z właścicielami restauracji i podobnych obiektów – dodaje szef KZSM.
Autor: Roman Wieczorkiewicz, portalspożywczy.pl